Rozmaitości 24.06.2011, 17:00 W biznesie nie ma sentymentów Panna K. bawi się chętnie w restaurację. Jest to okazja, by talerze i sztućce wywlec z kuchni do pokoju. Tam razem ze starszą siostrą K. rozkręca interes. Nakrywają do stołu, ustawiają krzesła i umawiają się na przyjęcie. W...
Rozmaitości 18.06.2011, 20:07 W Arce Noego Panna K. kąpała się w miednicy ustawionej pod dużym drzewem. Na poziomie gęsto rosnącej koniczyny, która rozciągała się poniżej, szumiały pszczoły. Panna K., prywatnie moja siostrzenica, przyglądała im się uważnie....
Podróże 13.06.2011, 14:23 Tygrys w begoniach, czyli dom Pod dachem przykrywającym palenisko zagnieździły się pliszki. Ostatnią pizzę Rysiu z Baśką zjadali niedopieczoną. Po prostu kiedy Rysiek dobrze dołożył do ognia i dym buchnął na cztery strony świata, spomiędzy belek w roku...
Podróże 7.06.2011, 09:08 Daleko od Warszawy (nie przez Chińczyków) ...czyli studium porównawcze, jak najszybciej dostać się z Wrocławia do centralnej Polski. Sobota 28 maja Gierkówkę chcieliśmy ominąć, jechałam tamtędy we wrześniu zeszłego roku - straszne korki. Oznaczało to, że...
Podróże 5.06.2011, 00:24 ...i z bunkra do pałacu Miał być spokojny łykend we Wrocławiu, no, może Srebrny-dwukołowy i jakie 20 km w nogach. Ale była gierkówka i sześć godzin w podróży. W piątek rano usłyszałam, że nazajutrz o 15.30 mam być w Warszawie. Bo w Pałacu...
Rozmaitości 1.06.2011, 21:26 Ukradkiem za Radkiem, no i do bunkra Z wydarzeń tegorocznych polsko/ niemieckich dni mediów jestem zadowolona. Jedna konferencja mnie poruszyła, mianowicie ta z udziałem byłego prezesa ZUS. Powiedziano tam parę dyrdymałów, a na koniec...
Podróże 23.05.2011, 16:03 Król śmieci Miasto wystawiło ostatnio dla nas kontener na śmieci. To wielkie wydarzenie dla osiedla, tym bardziej że urzędnicy do końca zachowują tajemnicę co do terminu wystawienia pojemnika. Ma być niespodzianka, i tego celu trzymają się...
Podróże 20.05.2011, 07:43 O flaku i zdechłym gawronie No, to flak! Pustą już oponę wypchaliśmy do niemożliwości gałęziami i liśćmi. Wózek dziecięcy amortyzowany przez gałęzie buka toczył się sprawnie przez 19 km. Dopiero wieczorem, na Wrocławiu Głównym Iza...